Drugi dzień z rzędu zrobiłam podobny obiad, gdyż jest dla mnie nowością używanie w kuchni marchewki w kształcie makaronu spaghetti, jak również przyjemnością cieszącą oczy i kubki smakowe. Marchewka ma naprawdę piękny i soczysty kolor. Spaghetti wyszło pyszne, kiedy powoli znikało z mojego talerza czułam lekki niedosyt i trochę żałowałam, że nie była to porcja podwójna.    

     Spaghetti z marchewki ze szpinakiem, selerem naciowym 
                                oraz algami spirulina

1 porcja

Składniki

75 g spaghetti z marchewki

1 łyżka oliwy z oliwek o smaku czosnku

1 ząbek czosnku

1 garść szpinaku świeżego

3 łyżki skrojonego selera naciowego

3 pieczarki

1 łyżka soku z cytryny

1/2 łyżeczki soli

1/2 łyżeczki oregano suszonego

1/2 łyżeczki czarnuszki

1/2 łyżeczki alg spirulina

2 łyżki suszonych grzybów kasztanowych

Kilka sztuk suszonych grzybów kasztanowych 

Wykonanie

Rozgrzać patelnię na średnim palniku, ustawić na niski płomień, wlać 1 łyżkę oliwy z oliwek o smaku czosnku. Dodać wyciśnięty ząbek czosnku na rozgrzaną patelnię i od razu zdjąć z palnika, by się nie przypalił, bo wtedy zmienia smak i staje się lekko gorzkawy, zamieszać, a po chwili dodać garść liści szpinaku, poczekać do momentu gdy zwiędnie. Patelnię zdjąć z palnika i dodać seler naciowy, około trzy łyżki pokrojonego w paski smażyć na niskim płomieniu około dwóch minut mieszając od czasu do czasu, a po tym czasie skroić pieczarki w półplasterki, umieścić je na patelni i delikatnie zwiększyć płomień. Składniki znajdujące się na patelni skropić sokiem z cytryny, około 1 łyżki i smażyć dwie minuty ciągle mieszając, po dwóch minutach dodać pół łyżeczki suszonego oregano i czarnuszkę, a następnie zmniejszyć płomień i wymieszać. Dodać dwie łyżki suszonych grzybów kasztanowych i pół łyżeczki alg spirulina i zamieszać dokładnie i delikatnie. Dodać szczyptę soli i zamieszać ponownie bardzo delikatnie. Po usmażeniu położyć na talerz równomiernie na spaghetti z marchewki, na górze ułożyć kilka sztuk ususzonych grzybów kasztanowych, posypać szczyptą soli i gotowe!

Smacznego!